Ludzkie oko jest tak skonstruowane, że najlepszym oświetleniem jest dla niego światło naturalne. Jednak człowiek sporą część dnia spędza w rozmaitych pomieszczeniach, które przez większość czasu są doświetlane sztucznym światłem. Kiedyś nie było wielkiego wyboru i tradycyjne żarówki stanowiły jedyne możliwe źródła światła. Sterować można było jedynie ich mocą, czyli ilością emitowanego promieniowania świetlnego. To, w jaki sposób dobrane jest oświetlenie danego pomieszczenia ma ogromny wpływ nie tylko na kondycję oczu, ale także na ogólne samopoczucie przebywających w nim ludzi. Ważne jest zatem nie tylko odpowiednie rozplanowanie źródeł światła w poszczególnych punktach pomieszczenia. Równie istotne jest to, jaki rodzaj lamp zostanie zastosowany. Światło zbyt zimne lub zbyt ciepłe jest męczące, może powodować rozmaite dolegliwości somatyczne, bóle głowy, senność lub przeciwnie, rozpraszać. Dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie innego oświetlenie w pomieszczeniach przeznaczonych do pracy i innego w miejscach, gdzie chce się wypoczywać i wyciszać. Światło ciepłe, które jest zbliżone do naturalnego do tej pory najlepiej oddawały klasyczne żarówki. Zimna barwa światła była cechą charakterystyczną takich punktów oświetleniowych, jak świetlówki czy lampy LED. Obecnie coraz więcej rodzajów źródeł światła jest w stanie świecić światłem o barwie zbliżonej do naturalnej. Nowoczesne świetlówki LED dobrze oddają temperaturę barwową światła naturalnego. Równie istotne jak rodzaj emitowanego światła jest także zużycie energii potrzebnej do wypromieniowania określonej ilości światła. Okazuje się, że najlepiej pod tym względem wypadają świetlówki LED, których energooszczędność zaczyna być cechą różnicującą je od pozostałych źródeł światła. Nowoczesne świetlówki LED zużywają wielokrotnie mniej energii, przetwarzając ją prawie wyłącznie na promieniowanie świetlne, podczas gdy tradycyjne żarówki wolframowe produkowały ogromną ilość ciepła przy jednoczesnym zużyciu zaledwie kilku procent na wyemitowanie światła.
