Jesienne wieczory budzą w nas przede wszystkim senność, a zatem warto rozbudzić się właściwymi lekturami. W wywoływaniu emocji najlepsze są kryminały – poniżej prezentujemy wybrane nowości wśród polskich tytułów. Sięgnijcie po nie koniecznie!
Czytelnicy dzielą się na dwie grupy – jedni w pełni rozumieją fenomen kryminałów i twierdzą, że to znakomita rozrywka, drudzy z kolei uważają, że ten rodzaj książek nie należy do literatury. A jednak to właśnie one od wielu lat biją rekordy popularności i są czytane najczęściej. A zatem – prawdziwy hit czy gorszy sort? Dla miłośników gatunku przygotowaliśmy kilka propozycji – oto trzy najnowsze polskie kryminały, które zdecydowanie są warte lektury.
Wojtek Miłoszewski – „Kastor”
Kryminały to najchętniej czytany gatunek, który – wbrew opiniom jego przeciwników – zdecydowanie się rozwija. Akcja trzyma w napięciu, a my otrzymujemy świetną rozrywkę i możliwość zresetowania umysłu. Większość kultowych tytułów jest niemal rozchwytywana, ale na rynku wciąż pojawiają się nowe ambitne książki, które przeczytacie jednym tchem – m.in. „Kastor” Wojtka Miłoszewskiego.
Najnowszy kryminał osadzony jest w trudnych latach 90., a jego akcja rozgrywa się w Krakowie. Pewnego dnia komisarz Kastor Grudziński otrzymuje zawiadomienie o zaginięciu mężczyzny z dzielnicy willowej, czyli zapewne bogatego mieszkańca. Policjant rozpoczyna działania, aby wkrótce przekonać się, że zło może nadejść w każdej chwili i z każdej strony – szybko zdaje sobie sprawę, że jego przeciwnikiem jest seryjny morderca.
Wartka akcja, świetne dialogi i główny bohater z krwi i kości to mocne atuty tego thillera politycznego. Na uwagę zasługuje też obraz Polski targanej gwałtownymi zmianami, które zostały doskonale zobrazowane. Dodajmy, że „Kastor” to pierwsza powieść z nowej serii krakowskiej.
Anna Klejzerowicz – „Ogród świateł”
„Ogród świateł” to mroczna powieść kryminalna, która na pewno spodoba się miłośnikom gatunku o mocnych nerwach. Akcja rozgrywa się w turystycznym miasteczku, w którym dzieją się różne intrygi i dochodzi do brutalnej zbrodni – zamordowano całą rodzinę pewnego biznesmena, łącznie z dziećmi.
Śledztwo prowadzi jednak nie tylko policja – równolegle działa także dość kontrowersyjna rzeczniczka prasowa, która zapewne nie spodziewa się, dokąd ją to ostatecznie zaprowadzi. Felicję Stefańską znamy już z powieści „Królowa śniegu” Anny Klejzerowicz. Można jednak przeczytać „Ogród świateł” bez jej znajomości. Barwny i plastyczny język, interesująca i logicznie prowadzona fabuła to mocne atuty powieści, ale wątek baśniowy zdaje się wprowadzony na siłę.
Danka Braun – „Morderstwo przy drodze krajowej 94”
Książkę czyta się jednym tchem ze względu na liczbę podejrzanych oraz wielość motywów, co znacznie zasłania nam obraz sytuacji. Mirek Filer, prywatny detektyw, chce oczyścić z zarzutów swojego księgowego, który jest głównym podejrzanym w sprawie morderstwa.
Autorka stworzyła tę fabułę na podstawie własnych przeżyć – podobna historia wydarzyła się w jej rodzinie. W 1983 roku zamordowano jej teściową, a mordercę skazano na dwadzieścia pięć. Gdy wyszedł z zakładu karnego, sam został zamordowany. Książka trzyma w napięciu, dialogi są świetnie skonstruowane, podobnie jak bohaterzy – to mocna pozycja zapewniająca rozrywkę intelektualną.