Wielu rodziców zastanawiających się na wyborem wielorazówek słyszy opinie, że nie będzie to najlepszy wybór, gdyż pieluchy wielorazowe przeciekają i nie są tak chłonne jak zapewniają producenci. Tajemnica tkwi jednak w ich sposobie pielęgnacji i prania. Jak więc prać pieluchy wielorazowe, aby właściwie spełniały swoją funkcję?

Pierzemy pieluchy wielorazowe

Przede wszystkim należy bezwzględnie stosować się do zaleceń producenta, który przeprowadził już odpowiednie testy i wie, jak zachowują się dane tkaniny w różnych warunkach i temperaturach. Dlatego zawsze warto kupować pieluchy dobrych producentów – dostępne są one w sprawdzonych sklepach np. https://bobomio.pl/pieluchy/wielorazowe.

Pieluszki wielorazowe najlepiej pierze się w płynnych preparatach, gdyż lepiej wypłukują się niż proszki do prania. Zawsze wówczas stosujemy połowę zalecanej dawki, którą podaje się na płynie do prania. Pieluchy i otulacze, które posiadają warstwę PUL należy prać w maksymalnej temperaturze 60 st. C. Jeśli jednak znajdziemy na metce napis „cold wash” należy zmniejszyć temperaturę wody do 45 st. C.

Pieluszki tzw. formowanki oraz same wkłady chłonne można prać w temperaturze nawet 80 st. C. Pieluszki i otulacze suszymy zawsze w temperaturze pokojowej. To szczególnie ważne przy materiałach PUL, które tracą swoje nieprzemakalne właściwości pod wpływem zbyt wysokiej temperatury. Z kolei tkaniny z bawełny i konopi suszone w ostrym słońcu mogą stać się sztywne i nieprzyjemne w dotyku.

Wszystkie wkłady i pieluszki uzyskują największą swoją chłonność po kilku praniach, dlatego przed pierwszym użyciem warto wrzucić je do pralki przynajmniej dwa razy.

Pieluszki wielorazowe najlepiej prać w siatce do prania, a te, które posiadają rzepy trzeba odpowiednio zabezpieczyć. Niezapięte rzepy podczas prania bardzo szybko się bowiem zużywają.

Jeśli pieluszka ma uporczywą plamę, miejscowo można użyć „mydła galasowego”. Mniej dokuczliwe plamy świetnie wywabia światło słoneczne.   

Pranie pieluch wielorazowych – czego nie należy robić?

Aby zapobiegać namnażaniu się bakterii, nie należy namaczać pieluszek i otulaczy. Nigdy nie nastawiamy prania na gotowanie.

Do prania dodajemy wyłącznie płyny. Proszki wypłukują się gorzej, co może skutkować podrażnieniem skóry dziecka i uszkodzeniem materiałów konopnych. Unikajmy też mydła i orzechów do prania tkanin z mikropolarem, gdyż materiał ten może się zatłuścić i nie przepuszczać wilgoci do wewnątrz. Wybierając płyn piorący trzeba unikać takich, które zawierają olejki, jako substancje zmiękczające, gdyż one także będą zatłuszczać materiał. Warto wiedzieć, że kwasek cytrynowy i ocet (często polecane do odkażania) skracają żywotność pieluszek, mocno niszcząc ich gumki i ściągacze.

Używając pieluch wielorazowych nie należy smarować dziecku pupy żadną maścią ani kremem. Działanie tych kosmetyków również źle wpływa na chłonność materiałów, pozostawiając na nich tłustą warstwę.

Procedura prania pieluch wielorazowych

Po zdjęciu pieluszki oczyszczamy ją z zabrudzeń, wyrzucając je do sedesu i wypłukując pod bieżącą wodą. Oddzielamy wkład od otulacza i bez żadnego namaczania, umieszczamy wszystko w szczelnym wiaderku na brudne pieluchy. Warto zamontować w nim od razu siatkę do prania, żeby uniknąć przekładania nieczystości przed włożeniem ich do pralki. Aby w wiaderku nie mnożyły się bakterie i zapach był nieco przyjemniejszy, dodajemy na materiał kilka kropel olejku z drzewa herbacianego.

Do pralki jednym ruchem ręki wrzucamy wyjętą z wiaderka siatkę z brudnymi pieluchami. Najpierw nastawiamy pralkę na płukanie, a po zakończeniu na program piorący do 60 st. C.

Do płynu do prania dodajemy miarkę preparatu antybakteryjnego (np. Nappy Fresh), natomiast do przegródki z płynem do płukania dodajemy kilka kropel wspomnianego już olejku.

Każdy producent pieluch wielorazowych podaje odpowiednią procedurę oraz zasady prania, których stosowanie sprawi, że produkt będzie chroniony i właściwie spełni swoje funkcje. Mimo, że w sieci można znaleźć wiele porad od mam, które stosują pieluchy wielorazowe, najpierw warto wypróbować tych, które podane są na metce lub na stronie danej firmy. Nawet, jeśli to nie pomaga, radzimy w pierwszej kolejności skontaktować się z producentem i poprosić o pomoc. W przeciwnym razie zamkniemy sobie drogę do ewentualnej reklamacji i wymiany produktu. 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here