Nie jest tajemnicą, że polski rynek takich rzeczy, jak szeroko rozumiane gry dla dzieci, rozwija się coraz bardziej dynamicznie, i to mimo wielu różnego rodzaju trudności i komplikacji, jakie spowodował kryzys ekonomiczny. Co prawda, ostatnio możemy obserwować pewien spadek, albo raczej pewne zahamowanie popytu na gry dzieci, ale wszystko wskazuje na to, że jest to spadek jedynie chwilowy, taki, który prędzej czy później po prostu zwyczajnie przeminie, nie pozostawiając po sobie żadnego trwalszego śladu.W kontekście tych faktów wydaje się, że warto zastanowić się nad tym, jaka przyszłość rysuje się przed naszą branżą gier dla dzieci. Czy jest jakaś szansa na to, że w dającej się przewidzieć przyszłości nasze gry dla dzieci osiągną ten sam poziom, jaki już pewien czas temu osiągnęły analogiczne branże w krajach Europy zachodniej. Wydaje się, że nie można wykluczyć takiej ewentualności, chociaż na razie jest jeszcze zdecydowanie zbyt wcześnie na jakiejś sięgające dalej prognozy i przewidywania.
