Dziecko uczestnikiem ruchu drogowego - jak uczyć dzieci poprawnych zachowań?

Zwykle dzieci potrafią powtórzyć pewne wyuczone zachowania wyłącznie w miejscu, gdzie odbyła się nauka lub w miejscu bardzo podobnym. Stąd najłatwiej przychodzi maluchom nauka przez uczestnictwo i zabawę.

Nauka zachowań na drodze powinna zacząć się już w bardzo młodym wieku. Dziecko obserwując z fotelika to, co dzieje się na drodze, wiele się uczy, jest bowiem wówczas uczestnikiem ruchu. To znacznie lepszy sposób nauki niż pokazywanie w książeczce znaków i opisywanie zachowania bohaterów opowiadania czy komiksu. Naturalnie małym dzieciom nie da się zorganizować warunków, jakie mamy na drodze, ale temu służą zabawki edukacyjne oraz dywany, po których maluch swoimi samochodzikami może poruszać się zupełnie, jakby był aktywnym uczestnikiem ruchu. 

Bycie świadomym pieszym – pierwsze aktywne uczestnictwo w ruchu drogowym 

To, czy w przyszłości maluch będzie miał kartę rowerową, prawo jazdy kategorii B, A czy D, nie zmienia faktu, że jego pierwszym kontaktem z ruchem drogowym będzie rola pieszego. Ta, o której kierowcy często zapominają. 

By dziecko poczuło, że bycie pieszym wiąże się z konkretnymi obowiązkami, rodzice oraz opiekunowie muszą mu te obowiązki pokazywać. Nie można od dziecka oczekiwać zachowań, których próżno szukać u dorosłych. Każdego rodzaju złamanie przepisów przez rodzica czy opiekuna (np. przejście na czerwonym świetle) jest dla malucha informacją, że czasem można łamać przepisy i nic się nie stanie.

Rower i specjalne zasady obowiązujące rowerzystów

Kolejnym etapem, na jaki maluch wchodzi w swoim drogowym życiu, jest bycie rowerzystą. Najlepszą nauką jest oczywiście ta praktyczna, ale trudno się spodziewać, że maluchowi wystarczy obserwacja z siodełka zamontowanego na rowerze mamy czy taty. 

Z drugiej strony głupotą byłoby wypuszczanie dziecka na głęboką wodę i pokazywanie ruchu drogowego na żywo, w centrum miasta. Aby połączyć naukę praktyczną z teorią, wymyślono miasteczka ruchu drogowego. 

Miasteczko ruchu drogowego – praktyka w bezpiecznych okolicznościach 

Na czym polega fenomen miasteczka drogowego? Otóż jest to odzwierciedlenie sytuacji, z jakimi maluch będzie miał do czynienia na drodze, poprzez zbudowanie prawdziwych okoliczności ruchu drogowego.

Miasteczko powinno być obowiązkowo wykorzystywane na godzinach wychowawczych, kiedy nauczyciel może pełnić rolę policjanta i bacznie się przyglądać, jak dzieciaki zachowują się w kontaktach z innymi uczestnikami ruchu, a zwłaszcza oceniać, na ile poprawnie interpretują znaki oraz zachowania innych uczestników ruchu. 

Miasteczko ruchu drogowego

Należy dodać, że aby placówka szkolna miała możliwość nie tylko przeprowadzania skutecznych lekcji praktycznych, ale również prawidłowego egzaminu na kartę rowerową, miasteczko ruchu drogowego powinno być wykonywane zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Komendy Głównej Policji. Takie projekty realizuje firma Smart Plac.

Firma w pierwszej kolejności wykonuje plan miasteczka ruchu drogowego, uwzględniając wymiary przeznaczonego terenu, a następnie przygotowuje właściwe materiały oraz tworzy odpowiednie oznakowanie. Miasteczko ruchu drogowego – Smart Plac wykonane zostaje w technologii cienkowarstwowej, zatem oznakowanie poziome malowane jest za pomocą farb akrylowych. W jego skład wchodzą linie krawędziowe, osiowe oraz segregacyjne, przejścia dla pieszych oraz elementy typu strzałki. Natomiast znaki drogowe dostępne są w formie mobilnej, zabetonowanej bądź malowanej. 

Smart Plac daje także możliwość dodatkowego urozmaicenia miasteczka ruchu drogowego grami podwórkowymi wykonanymi z materiału termoplastycznego, które pozwalają na jeszcze skuteczniejszą naukę przez zabawę. Takie aktywne uczestnictwo młodych ludzi w improwizowanym ruchu drogowym jest o wiele skuteczniejszą nauką zachowań na drodze niż ta w szkolnej ławce.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here